Gitara dla rockmanów z PRL
W siermiężnej polskiej rzeczywistości muzycy rockowi musieli uruchamiać znajomości za granicą albo wdrażać własną kreatywność, aby zdobyć upragnioną dobrą gitarę. Alternatywą były instrumenty z fabryki w Lubinie (działającej w latach 1947-2005) tworzone w latach 70. i 80. na wzór gitar Hagstrom czy Fender.
Grali na nich nie tylko Leszek Cichoński, pomysłodawca Gitarowego Rekordu Świata, ale również Jerzy Styczyński z Dżemu, czy Artur Lesicki.
Teraz najsłynniejsze modele z archiwum Dolnośląskiej Fabryki Instrumentów Lutniczych DEFIL w Lubinie zobaczymy w Muzeum Gitar DEFIL, jakie na jeden dzień utworzono w Galerii Sztuka na Miejscu (ul. Łaciarska 4).
– To wydarzenie towarzyszące Gitarowemu Rekordowi Świata 2025, a w galerii/muzeum można wypić kawę, poczytać o każdym eksponacie. Mamy tu gitary akustyczne, elektryczne, basowe, przekrój jest ogromny. I nigdzie indziej nie można zobaczyć tylu DEFILi – podkreśla Paula Szewczyk z Gitarowego Rekordu Świata.
Muzeum Gitar DEFIL – godziny zwiedzania
Gitary można obejrzeć i powspominać tylko w czwartek 1 maja od godz. 10.00 do 20.00. Wstęp jest bezpłatny.
